Czy można uciec od luki płacowej na emeryturze?
Jak wynika z najnowszego raportu Global Gender Gap Report 2020, przygotowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne, na rynku pracy wciąż występują znaczące dysproporcje pomiędzy pozycją kobiet i mężczyzn. Dotyczy to także nierówności w wynagrodzeniach. Według danych GUS przeciętne wynagrodzenie kobiet jest o 19,9% niższe od przeciętnego wynagrodzenia mężczyzn. Niepokojący jest fakt, iż różnice te pogłębiają się po przejściu na emeryturę.
Jako główne źródła nierówności płacowych pomiędzy kobietami i mężczyznami wymienić można efekt szklanego sufitu oraz syndrom podwójnego ciężaru. Zjawisko szklanego sufitu definiujemy jako niewidzialną barierę awansową dla pewnych grup społecznych. Na szklany sufit napotykają te kobiety, które mimo posiadania odpowiednich kompetencji nie są awansowane. Zjawisko to wynika przede wszystkim z utrwalonej historycznie roli kobiet w społeczeństwie. Mimo postępujących procesów służących równouprawnieniu, jeszcze w latach 60. XX wieku od kobiet oczekiwano, że będą poświęcały się przede wszystkim rodzinie lub zajęciom, które mają znaczenie istotne społecznie i wymagają dużej empatii[1].
Drugie z wymienionych zjawisk – syndrom podwójnego ciężaru – wynika z roli, jaką kobiety odgrywają w rodzinie. To one ponoszą większą odpowiedzialność i odgrywają dominującą rolę w życiu rodzinnym. W efekcie kobiety mają większe trudności w godzeniu obowiązków zawodowych i rodzinnych, co prowadzi często do ograniczenia możliwości rozwoju lub poświęcenia życia rodzinnego na rzecz kariery zawodowej.
Powyższe czynniki pociągają za sobą nierówności w wysokości emerytur kobiet i mężczyzn. Kobiety, zarabiając stosunkowo mniej, odprowadzają także niższe składki emerytalne. Z uwagi na ustawowo niższy wiek emerytalny przewidziany dla kobiet automatycznie krócej odkładają na emeryturę. Do tego dochodzą jeszcze okresy nieskładkowe, wynikające np. z przebywania na urlopie macierzyńskim. W rezultacie po zakończeniu aktywności zawodowej kobiety otrzymują niższe świadczenia.
Według badań przeprowadzonych przez Amerykańskie Stowarzyszenie Kobiet Uniwersyteckich (ang. American Association of University Women) różnice w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn rosną wraz z zakończeniem aktywności zawodowej. Okazuje się, że pracując na analogicznych stanowiskach, kobiety otrzymują około 82% wynagrodzenia mężczyzn. Tymczasem na emeryturze całkowity dochód kobiety stanowi zaledwie 70% dochodu statystycznego mężczyzny[2]. Analogiczna sytuacja ma miejsce w Europie. Jak wskazują dane Eurostatu, kobiety otrzymują świadczenia emerytalne średnio 30% niższe od mężczyzn. Podobne różnice dotyczą emerytur Polek. Obecnie średnia wysokość emerytury wynosi 1700 zł w przypadku mężczyzn oraz jedynie 1100 zł w przypadku kobiet.
Już teraz należy szukać rozwiązań, które pozwolą na ograniczenie i eliminację luki płacowej. Coraz więcej organizacji zwraca uwagę na ten problem i wdraża konkretne rozwiązania, np. ujawniając wynagrodzenia oferowane na danym stanowisku czy też wyrównując różnice między płacami mężczyzn i kobiet posiadającymi podobne doświadczenie i zatrudnionymi na tych samych stanowiskach.
Oprócz działań na rzecz ograniczenia luki płacowej istotne jest, aby kobiety gromadziły dodatkowy kapitał, który pozwoli uzyskać bezpieczeństwo finansowe po zakończeniu aktywności zawodowej. Jednym z rozwiązań, które warto wziąć pod uwagę są Pracownicze Plany Kapitałowe. Środki zgromadzone w PPK mogą być istotnym dodatkiem do świadczenia wypłacanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Warto jednocześnie pamiętać, że kobiety powinny rozpocząć oszczędzanie na emeryturę jak najwcześniej, najlepiej wraz z rozpoczęciem aktywności zawodowej.
[1] L. Bohdanowicz, Kobiety w radach nadzorczych spółek publicznych – pokonywanie barier, [w:] „Przegląd Corporate Governance”, nr 3 (23), 2010.
[2] The gender pay gap might hold women back during their careers — but in retirement, it gets even worse, https://www.businessinsider.com/personal-finance/gender-pay-gap-impacts-women-retirement-savings-2019-11?IR=T.